Miałam ostatnio sporo czasu, więc kupiła dwa kordonki, szydełko i zaczęłam próby robienia serwetki. Oczywiście to nie jest mój pierwszy raz kiedy robię coś na szydełku ale tym razem udało mi się znaleźć fajny wzór tu link: www.ravelry.com
i pierwszy raz jestem zadowolona z tego co mi wyszło:)
Serwetka już znalazła swojego właściciela :)
Super :D.
OdpowiedzUsuńNo i pięknie Ci wyszła! Piękny ten kolor fioletowo-buraczkowy! Mistrzynią robienia serwetek na szydełku była moja babcia, robiła ich przez zimę chyba setki...
OdpowiedzUsuńMoje babcie nie robiły niestety na szydełku ani na drutach, ale mama tak:) kolory są cudne,zresztą ja jestem miłośniczką różowego i fioletowego ;)
UsuńSuper wszyła :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie! I kolorek tej serwetki <3
OdpowiedzUsuńJa przyznaje,że dla mnie takie szydełkowanie to czarna magia ;o
Wygrałaś u mnie candy, zajrzyj na mojego bloga :).
OdpowiedzUsuń