środa, 26 marca 2014

SIKORKI

Hej:) Przez ostatnie dni testowałam nowe kształty kosmetyczek, rezultaty pokazuję Wam na zdjęciach:)
Jak zwykle różowo i słodko ;)

kosmetyczka

kosmetyczka


kosmetyczka

Do kosmetyczki z sówkami przyczepiłam wstążkę i wykorzystałam do niej super extra sposób pozbycia się postrzępionych końców -  rozgrzałam nóż na palniku a potem ten gorący nóż przyłożyłam do końców tasiemki - nóż lekko na tym ucierpiał bo został ślad po tasiemce - będę musiała zarezerwować sobie jeden nóż tylko do tej czynności.
Chwalę się jeszcze sikorkami.

sikorki


Jestem w trakcie szycia kolejnych - tym razem poszewek- z sikorkami, na tą chwilę mam zrobione tylko sikorki z filcu, gdy poszewki będą skończone również wstawię zdjęcia na bloga:)
Dla przypomnienia poprzednie poduszki z wróbelkami można zobaczyć tu : klik

9 komentarzy:

  1. Super sikorki :-)
    Jeśli chodzi o pozbycie się postrzępionych niej na końcu, to koniec możesz lekko podziać zapalniczką :-)
    PS: Te sikorki to bogatki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że Ci się podobają:) a jeśli chodzi o podpalanie zapalniczką bo bałam się, że zapalniczką to spalę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne! Fajna jest ta z serduszkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja opalam tasiemki zapałką - funkcjonuje pierwszorzędnie :-) Kosmetyczki i sikorki są super! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. I sikorki i sówki śliczne :) Bardzo mi się podobają! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie Ci wychodzą te kosmetyczki, sikorki będą się ładnie prezentowały na poduszkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ładne kosmetyczki. A sikoreczki wręcz przepiękne. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne kosmetyczki *.*
    W szczególności ta z sówkami :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze:)