Na poszewkę w zielone grochy doszyłam dwa kawałki zielonej tkaniny a między nimi ocieplina. Po chwili od włożenia dłoni w kieszeń poszewki robi się naprawdę ciepełko:) a na lewej stronie poszewki można sobie podrzemać.
czwartek, 13 lutego 2014
POSZEWKA DLA ZMARŹLAKA ;)
Poszewka świetnie sprawdzi się po spacerze na mrozie:) zanim świeżo zaparzona herbata zdąży lekko przestygnąć, można włożyć dłonie w ... poszewkę :)
Na poszewkę w zielone grochy doszyłam dwa kawałki zielonej tkaniny a między nimi ocieplina. Po chwili od włożenia dłoni w kieszeń poszewki robi się naprawdę ciepełko:) a na lewej stronie poszewki można sobie podrzemać.
Na poszewkę w zielone grochy doszyłam dwa kawałki zielonej tkaniny a między nimi ocieplina. Po chwili od włożenia dłoni w kieszeń poszewki robi się naprawdę ciepełko:) a na lewej stronie poszewki można sobie podrzemać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Koniecznie musisz to opatentować :)
OdpowiedzUsuńpodejrzałam to na jakiejś chińskiej stronie ;)
UsuńEee.... ale Chińczycy zapewne tego sami nie wymyślili ;p
OdpowiedzUsuńFajny pomysł ;-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :) a jaki ładny kotek :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pomysł przypadł Wam do gustu:)
OdpowiedzUsuńFajny schowek, szczególnie na wietrzne i deszczowe dni.
OdpowiedzUsuń