piątek, 25 lipca 2014

FARTUSZEK KUCHENNY

Hej :) wczoraj obiecałam pokazać fartuszek i oto jest :)
Żółty, radosny fartuszek w białe grochy, dodatkowo obszyłam różową tasiemką. Nie wiem czy te kolory pasują do siebie, ale mi takie połączenie jak najbardziej odpowiada.
Fartuszek został już dziś przetestowany i zdał egzamin, co prawda dziś nie miał mnie zbytnio przed czym chronić, ale za to umilał mi czas przygotowywania obiadu :)  U mnie największe prawdopodobieństwo pobrudzenia się jest podczas robienia spaghetti, zawsze okazuje się, że mam na ubraniu jakieś plamy. Mam nadzieję, że od dziś już nie będę musiała się o to martwić.










Długo zastanawiałam się nad jakąś zawieszką, trzeba było zrobić ją na środku. Wpadło mi wtedy do głowy, żeby zrobić po prostu dziurkę na guzik. Dzięki temu, dodatkowo zaspokoiłam swoją potrzebę szycia dziurek na guziki, bo od dłuższego czasu miałam ochotę je porobić - wiem dziwne ;), ale  proces szycia przez moją maszynę dziurek na guziki jest fantastyczny ! :)


fartuszek

Fartuszek świetnie łączy się tematycznie z filmem który wczoraj oglądałam i o którym chciałam Wam napisać.







Film Julie i Julia, opowiada o kobiecie, która stawia sobie za cel przygotowanie w rok wszystkich przepisów z książki kucharskiej swojej idolki,  i opisuje to na blogu.
Film określiłabym jako sympatycznie - zabawny i ciepły. Polecam :) 
Fajne jest to, że przeplatają się dwie historie, Julie PowellJulii Child z przeszłości. A jeszcze fajniejsze jest to, że historia oparta jest na faktach ! 
Miłego weekendu:)

14 komentarzy:

  1. Bardzo fajny! Szybko sie z nim uporalas :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję:) to prawda, szybko poszło, bo szyłam bez szablonu, na oko :)

      Usuń
  2. mi się podoba też połączenie żółtego z tą różową tasiemką ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny fartuszek- a film oglądałam, faktycznie bardzo sympatyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny. :) Film z pewnością obejrzę. Zapowiada sie ciekawie. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda uroczo. :D U mnie fartuszki nie sprawdzają się, bo zawsze znajdzie się kawałek ubrania, który się zabrudzi. xD Film miałam obejrzeć, ale zupełnie o nim zapomniałam. :C

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach, i dziękuję za nagrodę pocieszenia. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Film średnio mi przypadł do gustu ale jej garnek do gotowania jest świetny!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze:)