Jestem mega zadowolona bo uszyłam sobie swoją pierwszą torbę na lato :) Co prawda lata u mnie za oknem nie widać, ale myślę że z dnia na dzień sytuacja może się zmienić i letnia torba będzie potrzebna :)
Nie korzystałam z żadnego szablonu, chciałam tylko żeby była w stylu kosmetyczki którą już Wam pokazywałam w innym poście, tu link : klik
Tak wygląda z wypełnieniem:
Torebka jest zapinana na blado różowy guzik. W środku jest kieszonka. Z paskami jest trochę zakręcona sytuacja ale myślę że dodaje jej to uroku, nie miałam wystarczającej ilości czerwonej tkaniny w kwiatuszki a te paski które zrobiłam mi nie pasowały, więc na jeden z nich doszyłam jeszcze pasek z resztek czerwonego materiału, ale nie przyszyłam go po całości, więc wygląda jakby paski były 3.
I sówka na różowo z kieszonką, którą uszyłam dziś na zamówienie :
Super torba :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem w trakcie szycia torby (bardzo wielkiej i oryginalnej, zresztą zapewne niedługo będzie na blogu :)).
Prześliczna torba! Choć ja, żeby zaakcentować lato zamiast kwiatowego chyba poszukałabym materiału w arbuzy albo truskawki :)
OdpowiedzUsuńw owoce byłaby super :)
UsuńTorba fajna, ale zahipnotyzowała mnie różowa sówka!
OdpowiedzUsuńświetna torba... I sówka też :)
OdpowiedzUsuńFajna torebka, szczególnie, że nikt inny nie będzie miał takiej samej ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) dokładnie :)
UsuńTorba jest ekstra, naprawdę szyłaś bez szablonu?
OdpowiedzUsuńSówki kocham, sa przecudne, wiec i ta jest boska,
ojej, jak jak lubię Twój blog!
Ściskam Cię mocno. Ania
dziękuję, bardzo mi miło :)
Usuńpodziwiam sówki...wspaniałe pomysły i wykonanie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko